egzamin

KaMiLciA :)

moim zdaniem lepiej miec wiecej czasu na przeczytanie tych wszystkich bzdur,niz pozniej meczyc sie,nie daj Boże, z poprawa. bo dwa razy marnowac oczy na cos takiego,to troche szkoda Razz

a 1 czy 2 dni ferii wiecej chyba nikogo nie zbawia Wink

poza tym trzeba odliczyc przynajmniej 1dzien na odpoczynek po mikrobach.. bo przeciez sciaganie tez meczy Razz

Stiglar

chyba, że 3 dni odpoczynku po nikrobach - wtedy ten plan ma jakiś sens. W ciągu trzech dni to można nawet do Gołdapii pojechać na narty Wink

hahaha

KaMiLciA :)

no-jak, kto woli. jak dla mnie sesja zimowa nie bedzie nalezec do najprzyjemniejszych,bo nie uwazam za szczyt madrosci uczenia sie takich bzdur jak mikroby czy higiena.no i dlatego potrzebuje na to wiecej czasu Razz

chocby po to,zeby moj mozg przystosowal sie do zapamietania chociaz 50% informacji Razz

Klaudia

5 luty jest najodpowiedniejszy

smoq87

tak czwartek 5 to idealny dzień Smile

leniwie będzie się można po mikrobach przygotowywać Rolling Eyes

maDzia

nie lepiej mieć wiecej wolnego po egzaminach? jesteśmy zdolni i na 2 lutego nauczymy się higieny. szkoda czasu niektórzy chcą wyjechać gdzieś

przemyślcie to dobrze

Anya

Wyjechać to pewnie, że każdy chce. Ale 5 uważam za lepszy termin, ponieważ wolę mieć tylko tydzień wolnego i spokojnie, bezstresowo się do egzaminu z higieny przygotowywać. Niż straszne mikroby a zaraz potem higienę. Wolę odpocząć sobie po mikrobach dzień i dopiero później do higieny usiąść. I tyle mojego zdania.

Doktor Czekolada

Jesli się dobrze orientuje to ferie zimowe mamy do 15 lutego wiec do tego czasu zdążymy i odpoczac po egzaminach i wyjechac, gdzie tylko dusza zapragnie:]

martinaaa

na 2 lutego...? ja nie zamierzam po przyjściu z mikrobów siadać od razu do higieny. Przynajmniej jeden dzień kompletnego nic nie robienia po mikrobach musi być Smile

Na ferie jeszcze zdążymy wyjechać, a lepiej nie mieć sesji poprawkowej;)

maDzia

no tak lepiej nie mieć sesji poprawkowej ale i tak wolałabym troche wcześniej niż 5

niektórzy chcą w domu posiedzieć i pojechać gdzieś, a wogóle wolnego czasu nigdy za dużo

ja tam nie zamierzam sie uczyć wiecej niż 2 dni na higiene. no nic może zostane higienistką Razz

Misza

higiena higieną, ale do epidemiologii trzeba przysiąść, a jak nie masz zamiaru uczyć się więcej jak 2 dni to tak zrób, nie narzucaj reszcie swojej woli... ewentualnie propnouję indywidualny termin jak bardzo chcesz........

Magda La...

poza tym obecność na egzaminie nie jest obowiązkowa, zawsze możesz umowic sie od razu na poprawe:P

buyaka

KaTe

mi się wydaje że w środę byśmy dali radę to napisać Wink

Ewa

Ja jestem za czwartkiem, 5.02